Jak to jest w Japonii z tymi kapciami?
Ogólnie od początku roku zdążyłam się dużo nasłuchać rzeczy pokroju : "wszystkie Japońce mają pączki na czołach", "w Japonii każdy kibel gada", "oni tam nie mają liczb!", "ci skośnoocy jedzą wszystko patykami". Jednak największe wrażenie wywarła na mnie opinia rzucona od niechcenia przez jednego ze znajomych :
"Interesujesz się JAPONIĄ?! Przecież oni są jacyś dziwni. Chodzą po szkole w kapciach i mają bzika na punkcie butów."
Przecież chodzenie w kapciach po szkole praktykuje się nawet w Polsce. Moja koleżanka, która mieszkała dosłownie półtora minuty od szkoły, często wybiegała z kanapką w buzi, bez kurtki i paputach, w obawie, iż spóźni się na drugą lekcję. Bo na pierwszą zasapała.
No dobsz, ale nie każdemu kapciowi musi towarzyszyć szlafrok i kubek kawy. Chociaż miło by było, to jednak są jakieś granice. Szlafrok nie musi zawsze mieć pasek.
A tak na serio, to w Japonii faktycznie się chodzi w kapciach do szkoły. W sumie nie tyle co w drodze do niej, jak podczas lekcji. Nie będą przecież brudzić podłogi swoimi buciorami, więc zakładają zmienne obuwie. Jednak taki zwyczaj panuje nie tylko w placówkach edukacyjnych, lecz także w hotelach, miejscach pracy, czy podczas zwiedzania. W tym ostatnim przypadku, koledzy Japończycy poczęstują nas jednorazowymi kapciami, które wypadałoby założyć.
W tej ciekawej tradycji nie chodzi tylko o fizyczne zanieczyszczenie pokoju, ale również duchowe. Np. toaleta z natury uważana jest za miejsce brudne, nawet jeżeli została wysprzątana ona na błysk.
Takie podstawowe błędy wybacza się gaijinom(im się wybacza prawie wszystko), jednak gdyby ten błąd zrobił rodowity Japończyk, to miałby przerypane ze strony połowy regionu.
Poza tym to ma również swoje dobre strony. Np. z przedmiotu użytku codziennego, może powstać takie coś :
Ludzie. To są kapcie. Japońskie kapcie.
Ale uprzedzając pytania, NIE, nie każdy Japończyk posiada takie papcie xD
2 comments
no i ja się pytam człowieku dumny ty jesteś z siebie zdajesz sobie sprawę z tego co robisz?masz ty wogóle rozum i godnośc człowieka?ja nie wiem ale żałosny typek z ciebie ,chyba nie pomyślałes nawet co robisz i kogo obrażasz ,możesz sobie obrażac tych co na to zasłużyli sobie ale nie naszego papieża polaka naszego rodaka wielką osobę ,i tak wyjątkowa i ważną bo to nie jest ktoś tam taki sobie że możesz go sobie wyśmiać bo tak ci się podoba nie wiem w jakiej ty się wychowałes rodzinie ale chyba ty nie wiem nie rozumiesz co to jest wiara .jeśli myslisz że jestes wspaniały to jestes zwykłym czubkiem którego ktoś nie odizolował jeszcze od społeczeństwa ,nie wiem co w tym jest takie śmieszne ale czepcie się stalina albo hitlera albo innych zwyrodnialców a nie czepiacie się takiej świętej osoby jak papież jan paweł 2 .jak można wogóle publicznie zamieszczac takie zdięcia na forach internetowych?ja się pytam kto powinien za to odpowiedziec bo chyba widac że do koscioła nie chodzi jak jestes nie wiem ateistą albo wierzysz w jakies sekty czy wogóle jestes może ty sługą szatana a nie będziesz z papieża robił takiego ,to ty chyba jestes jakis nie wiem co sie jarasz pomiotami szatana .wez pomyśl sobie ile papież zrobił ,on był kimś a ty kim jestes żeby z niego sobie robić kpiny co? kto dał ci prawo obrażac wogóle papieża naszego ?pomyślałes wogóle nad tym że to nie jest osoba taka sobie że ją wyśmieje i mnie będa wszyscy chwalic? wez dziecko naprawdę jestes jakis psycholek bo w przeciwieństwie do ciebie to papież jest autorytetem dla mnie a ty to nie wiem czyim możesz być autorytetem chyba takich samych jakiś głupków jak ty którzy nie wiedza co to kosciół i religia ,widac że się nie modlisz i nie chodzisz na religie do szkoły ,widac nie szanujesz religii to nie wiem jak chcesz to sobie wez swoje zdięcie wstaw ciekawe czy byś sie odważył .naprawdę wezta się dzieci zastanówcie co wy roicie bo nie macie widac pojęcia o tym kim był papież jan paweł2 jak nie jestescie w pełni rozwinięte umysłowo to się nie zabierajcie za taką osobę jak ojciec swięty bo to świadczy o tym że nie macie chyba w domu krzyża ani jednego obraza świętego nie chodzi tutaj o kosciół mnie ale wogóle ogólnie o zasady wiary żeby mieć jakąs godnosc bo papież nikogo nie obrażał a ty za co go obrażasz co? no powiedz za co obrażasz taką osobę jak ojciec święty ?brak mnie słów ale jakbyś miał pojęcie chociaz i sięgnął po pismo święte i poczytał sobie to może byś się odmienił .nie wiem idz do kościoła bo widac już dawno szatan jest w tobie człowieku ,nie lubisz kościoła to chociaż siedz cicho i nie obrażaj innych ludzi .
...przepraszam, ale chodziło o kapcie.
Prześlij komentarz